Przejdź do treści

Polecam

James Nestor „Oddech”, wydawnictwo Galaktyka, przekład Patrycja Przełucka.

Znakomita książka o oddychaniu, czynności niby naturalnej, a jednak zapomnianej. Szeroki kontekst naukowy przeplatany osobistą historią autora sprawia, że książkę
o oddechu czyta się z zapartym tchem. Bo to nie tylko wdech – wydech, to jest np. ewolucja naszej twarzoczaszki, współczesne miękkie jedzenie, przemiany chemiczne
i hormonalne w naszym ciele oraz wiele innych fascynujących spraw. I co najważniejsze – oddech leczy. Jako joginka z długim stażem podpisuję się pod tym obiema rękami.

„Embrace your life” oraz „Wysokie Wibracje”– marki stworzone przez dwie mądre i fajne dziewczyny: Honoratę Lubiszewską i Sylwię Sikorską. Znajdziecie je bez trudu w sieci i w mediach społecznościowych. Mówią o rozwoju osobistym i duchowym bez egzaltacji, w przystępny
i zrozumiały sposób. Oferują narzędzia, kursy, szkolenia itd., pomocne w obszarze  pracy z samym sobą oraz pracy
z innymi. Uczestniczyłam w szkoleniu pt. „BHP Współczesnej Szeptuchy” i wysoko je oceniam.

„Życie Pi” w reżyserii Anga Lee

Film sprzed 10 lat, obficie nagradzany, który jakimś cudem objawił mi się w całości dopiero teraz. Film, który istotnie zmienia perspektywę. Głęboko duchowy, chwytający za serce, opowiadający o Uniwersum (przez wielkie U). I do tego pięknie zrealizowany. Jest tu mowa o doświadczeniu krańcowym, próbie być może większej niż ta biblijnego Hioba, i o nie kończącej się duchowości. Widz wychodzi z tego spektaklu odmieniony; kolory, dźwięki i fabuła dotykają Duszy. Coś jak „Avatar” – tyle, że nie na innej planecie, a na naszej Matce Ziemi. I na koniec postawione pytanie, czy opowiedziana historia może być prawdziwa i jaką jej wersję łatwiej nam zaakceptować. Dobrze byłoby oglądać ten film na odpowiedniej ilości cali, ponieważ jest perełką wizualną i muzyczną już od pierwszych kadrów. Z całego serca polecam!